Golęszyce przeszli do historii jako zachodniosłowiańskie plemię, który pod koniec VI wieku osiadło na terenach obecnego Górnego Śląska, zwłaszcza na ziemi opawskiej. Mieli grodziska w Podoborze (Kocobędzu), Międzyświeciu, Grodźcu nad Morawicą, Raciborzu, Cieszynie, a także w Lubomi, która odgrywała bardzo istotną rolę. Dzisiaj miejsce, gdzie grodzisko niegdyś stało, jest ciekawym pomysłem na przyjemnie spędzoną wycieczkę.
Grodziska Lubomia wykorzystywane w VIII i IX wieku znajdowało się wśród zalesionego terenu. Osada powstała w dogodnej lokalizacji i miała powierzchnię około sześciu hektarów.
W jego zachodniej części znajdowało się około 150 budynków mieszkalnych, przy czym chaty były całkiem duże. Wschodnia część grodziska służyła przestrzeń publiczna i miejsce handlu. Miejscowa ludność trudniła się głównie hodowlą i rolnictwem, uprawiała zboże i konsumowała dużo mięsa. Częstą czynnością były jednak też polowania, rybołóstwo, zbieractwo, produkcja rzemieślnicza i tkactwo. Produkowano narzędzia z brązu i żelaza, a niektóre odkrycia archeologiczne wskazują na obecność w Lubomi uzbrojonych wojowników, w tym jeźdźców.
Sercem wczesnośredniowiecznego grodziska był akropol ochraniany przez dwie fosy, z których jedna sięga sześciu metrów głębokości. Otaczały go dwa pierścienie glinianych wałów wzmocnionych przez konstrukcje drewniane. Przez te wały przechodziły dwie bramy, a na wschód od akropolu znajdowało się podgrodzie ochraniane zarówno przez fosę, jak i gliniany wał.
Grodzisko spalił Świętopełk I
Grodzisko najpewniej służyło jako centrum władzy plemiennej Golęszyców i pełniło swoją rolę do roku około 874 – 885, gdy prawdopodobnie zostało zdobyte i spalone przez księcia Świętopełka I, trzeciego i najsłynniejszego władcę Państwa Wielkomorawskiego, podczas jednej z jego wypraw. Po jego upadku Golęszyce trafili pod władzę Królestwa Czeskiego.
Wtedy grodzisko nie zostało już odbudowane i straciło swoje znaczenie. Przyszłym pokoleniom pozostawiło jednak świadectwo, które trwa do dziś. Świadczą o tym również wykopaliska archeologiczne prowadzone w latach 1933–1936 oraz 1966–1968, podczas których odnaleziono fragmenty kolczugi i okucia zbroi typu awarskiego. Jednocześnie odkryto trzy drewniane obiekty mogące służyć jako miejsce zgromadzeń, świątynia i pałac. Artefakty z lubomskiego grodziska znajdują się obecnie w Muzeum w Wodzisławiu Śląskim. Model osady można z kolei zobaczyć w budynku szkoły podstawowej w Lubomi. Warto też odwiedzić same pozostałości grodziska. „Za wstęp nic się nie płaci” – mówi przedstawicielka gminy Joanna Hartman.
Z wizytą w Lubomi
Pierwsza wzmianka o samej Lubomi pojawia się w dokumencie z roku 1304. W drugiej połowie XIX wieku założono tu fabrykę cygar, która była filią przedsiębiorstwa z Raciborza. Oprócz grodziska cennym lokalnym zabytkiem jest ponad 300-letnia kaplica św. Jana Nepomucena.
Gmina Lubomia, na terenie której wybudowano zbiornik przeciwpowodziowy, znajduje się blisko czeskiej granicy. Niedaleko stąd do Raciborza i Tworkowa, przebiega tędy również zielony szlak turystyczny łączący Racibórz z Syrynią zwany Szlakiem Golęszyców. Przecina on samo grodzisko, które jest dobrze dostęne dla turystów. Mimo że gmina nie planuje rozwijania infrastruktury usługowej w jego pobliżu, bez wątpienie to miejsce ma dużo do zaoferowania.
Do Lubomi i grodziska można też dotrzeć po ścieżce rowerowej nr 313Z od strony Raciborza, nr 320C z Rybnika oraz nr 316Y z miejscowości Olza leżącej na czesko-polskiej granicy.
W sąsiedztwie, konkretnie wśród pól na pograniczu Lubomi, Syryni i Grabówki, znajduje się ponadto kolejna atrakcja turystyczna. Kopiec graniczny usypany prawdopodobnie w latach 1793–1794. Lokalna tradycja łączy jego powstanie ze Szwedami. W czasie wojny trzydziestoletniej miało ich tutaj być tylu, że gdy każdy opuszczający ten teren porzucił swoją szablę, to urósł z tego kopiec. Na górze znajduje się głaz z napisem Sophien Linde 1822, który jest pamiątką po zniszczonej już lipie zasadzonej na cześć Zofii Lichnowskiej.
autor: Petr Sobol
W Żorach, przy osiedlu Powstańców Śląskich 23, otwarto autonomiczny sklep Piko24, który działa całkowicie bezobsługowo, opierając się na technologii opartej o sztuczną inteligencję stworzoną przez polskich inżynierów. Punkt uruchomiono 1 czerwca, a dostęp do niego możliwy jest przez całą dobę, siedem dni w tygodniu. Sklep nie posiada ani kas tradycyjnych, ani samoobsługowych. Nie ma też sprzedawców. Klienci muszą jedynie zainstalować aplikację, zarejestrować numer telefonu i dodać kartę płatniczą. Następnie skanują kod QR przy wejściu, wybierają produkty z półek i wychodzą – płatność zostaje pobrana automatycznie. System sam wykrywa, co zostało zabrane.
Katowice Airport rozwija ofertę dla klientów biznesowych. Na lotnisku oddano do użytku nowoczesny hangar przeznaczony dla samolotów General Aviation. To największy tego typu obiekt w historii portu – jego konstrukcja pozwala na obsługę odrzutowców i śmigłowców w najwyższym standardzie.
Liczba ludności kraju morawsko-śląskiego zmniejszyła się o 6591 osób do 1,183 mln w ciągu 2024 r. Spadek ten spowodowany był nie tylko nadwyżką zgonów nad urodzeń żywych (o 4993 osoby), ale także ujemnym saldem migracji (–1598 osób). W porównaniu z rokiem 2023 odnotowano znacznie mniej urodzeń żywych, imigrantów i małżeństw, podczas gdy liczba emigrantów rosła rok do roku. Liczba zgonów i rozwodów pozostała na tym samym poziomie.
Frekomos
dle firemní klasifikace
Czechy, Kraj morawsko-śląski
Portal i-Region.eu
na podstawie doświadczenia
Czechy, Kraj morawsko-śląski
Portal i-Region.eu
na podstawie doświadczenia
Czechy, Kraj morawsko-śląski