OSTRAWA - Tylko tak można krótko ująć wrażenie, jakie na słuchaczach wywarł „Wieczór Pieśni Polskiej”, koncert w wykonaniu tenora Rafała Majznera przy akompaniamencie fortepianowej Aleksandry Krzanowskiej, który wypełnił salę recepcyjną polskiej placówki konsularnej w Ostrawie w czwartek 7 listopada dostarczając przybyłym wielu przeżyć artystycznych
A było co słuchać. Były pieśni Fryderyka Chopina, Ignacego Jana Paderewskiego, Mieczysława Karłowicza, Karola Szymanowskiego, Józefa Świdra i przede wszystkim Stanisława Moniuszki – znanego powszechnie twórcy polskiej opery narodowej. Szczególne podkreślenie utworów tego ostatniego wynika z celebrowania przez wszystkich Polaków w roku 2019 - Roku Moniuszki - zgodnie z proklamacją Senatu RP.
Rafał Majzner ogarnął siłą swego głosu słuchających, jeszcze raz przekonując, że muzyka Moniuszki to prawdziwy balsam na polską duszę.
Publiczność najbardziej kocha pieśni Moniuszki, zauważył śpiewak, dodając, iż: Są to pieśni, które najmocniej wyrażają romantyczne emocje, uczucia patriotyczne, oparte są na melodiach ludowych, bardzo bliskich Polakom, które w większości łatwo wpadają w ucho.
Moniuszko cierpiał, iż jego utwory nie podbijają świata – kontynuował - choć np. jego „Halka” została jeszcze za jego życia wykonana w Pradze i to pod batutą Bedřicha Smetany. Niestety jego opery nie odbiły się wielkim echem na świecie, choć bardzo się o to starał – zauważa wykonawca. Twórczość Moniuszki znamy biernie. Gdy zapytać o tytuły jego pieśni pojawia się problem i właściwie pada jedyna odpowiedź – „Prząśniczka”. Reszta tych utworów zatarła się w świadomości powszechnej, jak tak popularne w swoim czasie – pieśni „Znasz li ten kraj”, czy „Morel” i inne. A Stanisław Moniuszko pisał pieśni bardzo piękne i przystępne – możliwe do wykonania przez każdego. To były pieśni tzw. użytkowe, salonowe. Co nie oznacza, że nie nie raz i nie dwa nie zbłądziły i pod strzechy- dodał Rafał Majzner.
Czyli de facto były rodzinnym repertuarem o funkcji integrującej i utrwalającej język polski w czasach pozbawienia Polaków ich państwowości...
Myślę, że tak. Moniuszko napisał prawie trzysta pieśni, ich cykle wypełniają „Śpiewniki domowe”. Jego teksty są proste do interpretacji dla kogoś, kto jest partiotą, czuje się Polakiem, chce w Polsce żyć, mieszkać i pracować. W tych pieśniach nie ma problemów interpretacyjnych.
A problemy wokalne...?
Zdarzają się. Dlatego, że dużo pieśni jest transponowanych – są w różnych tonacjach, niekoniecznie wygodnych. Pieśni, które są dość wysokie w swoim wykonaniu mają też bardzo niskie dźwięki. Te trzeba zaśpiewać. A potem śpiewać górne dźwięki. Ale da się to zrobić. Moniuszko w swoim czasie zagłębił się w arkana techniki wokalnej i pisał bardzo dobrze.
Dlatego szkoda, że twórczość Moniuszki jest niby znana w Polsce, ale de facto mało się o niej wie. Nie pomogły, a raczej zaszkodziły mu czasy wykorzystywania jego utworów do celów propagandowych w II połowie XX wieku...
Zaszufladkowano Moniuszkę pod etykietą narodowy i przestano mu się baczniej przyglądać...
Nie wiem, czy większość społeczństwa jest świadoma tego faktu – odpowiada tenor.
I ostatnie pytanie od redakcji. Jak Polacy odbierają jego twórczość po blisko 150 latach od jej powstania?
Mogę wyrokować tylko na podstawie tego, co widzę w operze i na koncertach. Opery Moniuszki „Straszny dwór” i „Halka” są zawsze wyprzedane, zawsze jest komplet publiczności. Inne, jak „Hrabina” czy „Verbum nobile” czy „Flis” – są już trochę mniej znane, ale ostatnio pojawiają się na deskach operowych w związku z Rokiem Moniuszkowskim.
Zaś odbiór pieśni - do tej pory - jest w mojej opinii bardzo dobry. Osobiście uwielbiam polską muzykę. Staram się ją śpiewać nie tylko w Polsce, ale i za granicami kraju, jak dzisiaj w Czechach czy na przykład w Niemczech i te pieśni są odbierane bardzo dobrze. Po prostu coś w tej muzyce jest!
mro
Prawdziwa ikona współczesnej muzyki przybywa do Ostrawy. Moby, jeden z najbardziej wpływowych artystów ostatnich trzech dekad, zaprezentuje występ, który obiecuje euforię, emocje i dobrą zabawę. Urodzony w Nowym Jorku producent, kompozytor i multiinstrumentalista zmienił oblicze muzyki elektronicznej swoim przełomowym albumem „Play”, w którym połączył pulsujące rytmy z gospel, soulem i ambientem w sposób, który spodobał się milionom ludzi na całym świecie.
Stadion piłkarski dla Baníka powróci na słynne Bazalje w Ostrawie. Zaprojektowają go hiszpańscy architekci z prestiżowego studia L35 Arquitectos z Barcelony. Stoją oni m.in. za przebudową stadionu Realu Madryt. Hiszpański projekt wygrał międzynarodowy konkurs architektoniczny zorganizowany przez miasto Ostrawa.
Polska Grupa Zbrojeniowa S.A. podpisała dziś z Zakładami Mechanicznymi „BUMAR-ŁABĘDY” S.A. umowę inwestycyjną dotyczącą realizacji strategicznego projektu dofinansowanego ze środków Funduszu Inwestycji Kapitałowych w wysokości 850 mln zł. Przedsięwzięcie ma doprowadzić w gliwickiej Spółce do ustanowienia zdolności do produkcji nowoczesnych kołowych oraz gąsienicowych pojazdów opancerzonych z możliwością wsparcia i zabezpieczenia również dodatkowej produkcji podwozi dla armatohaubicy samobieżnej KRAB.
jest wyspecjalizowaną firmą budowlaną działającą na terenie całej Republiki Czeskiej oraz krajów UE.
Frekomos
dle firemní klasifikace
Czechy, Kraj morawsko-śląski
Portal i-Region.eu
na podstawie doświadczenia
Czechy, Kraj morawsko-śląski
Portal i-Region.eu
na podstawie doświadczenia
Czechy, Kraj morawsko-śląski